Przeczytaj również
Loading...
poniedziałek, 8 lipca 2013

Info Post
Opakowanie zupki chińskiej z Biedronki

Do zupek chińskich z Biedronki od dawna miałem uraz. Kilka lat temu kupiłem bowiem pomidorową "Sam Smak" robioną dla tej sieci sklepów. Zupa po zalaniu spieniła się i była niemal niejadalna. Z tego powodu unikałem tych wyrobów. Ostatnio postanowiłem jednak dać Biedronce jeszcze jedną szansę. Okazało się, że przez ostatnie lat jej chińskie specjały się nieco poprawiły.

Opakowanie zupy Kurczak złocistyW wyrobie Biedronki przyciąga sama marka. Złoty smok - osoba, która to wymyśliła, niezbyt się popisała. I  jeszcze to pieczone udko kurczaka na opakowaniu. Z tego co wiem, rosołu nie robi się z pieczonego kurczaka. Ale pewnie gotowane udko nie wyglądałoby tak efektownie.

Po otworzeniu opakowania z zupą okazało się, że znajduje się w nim zawartość mocno zbliżona do wyrobów Vifon. Tradycyjnie dostajemy więc makaron - dla mnie tradycyjnie za cienki - oraz dwie małe torebki z przyprawami do zupy. A dokładniej jeden z przyprawami, a drugi z zawartością udającą tłuszcz.

W czasie, gdy woda do zupy powoli się gotowała, oddałem się lekturze opakowania. I tam znalazłem wielki rarytas. Okazuje się, że Biedronka zleca wykonanie swoich zupek chińskich aż w Wietnamie. Zupka chińska przygotowywana w Wietnamie to brzmi zdecydowanie lepiej niż słynna chińska zupka z Radomia.

Gotowa zupa chińska z BiedronkiNie wiem jak dużo Wietnamczycy wiedzą o zupie z kurczaka - wybaczcie, ale nie będę tego nazywał rosołem - ale trzeba przyznać, że ich dzieło jest nawet zjadliwe. Uczta dla podniebienia na pewno to nie było, ale brzuch jakoś można tym zapełnić.

Na pewno warto przygotować sobie niezbyt duża miseczkę i w niej zrobić zupę. Sam wywar nie jest bowiem zbyt esencjonalny i wlanie zbyt dużej ilości wody, spowoduje, że dostaniemy ciecz, która bardziej będzie przypominała pomyje niż zupkę. Przewidując to, bo jak już wspominałem, nie spodziewałem się wykwintnego dania, zupkę zrobiłem w niewielkiej miseczce (producent na opakowaniu zaleca wlanie 350 ml wody). Z małą ilością wody zupka jest całkiem spoko. Można nawet czasami wyczuć smak. Kurczak złocisty stawia na delikatność i w zupie nie ma nawet odcienia ostrości. Ale i tak zasługuje na 3,5 punktu na 5.






Print Friendly and PDF

0 komentarze:

Prześlij komentarz