Knorr: Puree ziemniaczane

Gorący kubek od Knorra to pozycja bardzo dobrze znana chyba wszystkim osobom, które miały jakikolwiek kontakt z gotowymi daniami. Knorr nie poprzestaje jednak na odcinaniu kuponów od popularności swojego gorącego kubka. W ostatnich dniach na sklepowej półce znalazłem wersję gorącego kubka na bogato. Puree ziemniaczane z serem i prażoną cebulką trafiło więc na moje testy.

Z opakowania dowiedziałem się, że 

"Gorący Kubek Na Bogato Puree Ziemniaczane to pyszna przekąska przygotowana z około dwóch ziemniaków. Spróbuj, a zachwyci Cię kremową konsystencją i pysznymi dodatkami"

Nie chcę się za bardzo czepiać, ale co to znaczy "z około dwóch ziemniaków"? No, ale mniejsza z tym. Gorący kubek na bogato jest zdecydowanie większy od klasycznego odpowiednika. W większym opakowaniu mamy do czynienia z 47 gramami zawartości, która pod wpływem wrzątku zamienia się w puree. Nie otrzymujemy jednak przesadnie dużej porcji. Nasze danie cały czas pozostaje w końcu gorącym kubkiem. Zgodnie z zaleceniami producenta zawartość torebki trzeba zalać 180 ml wrzącej wody. Wyjdzie nam więc kubek.

Gorący kubek na bogato jest jednak zdecydowanie gęstszy od tradycyjnego gorącego kubka. Tam mamy do czynienia z zupą. W tym przypadku otrzymujemy produkt aspirujący do miana bardziej treściwego dania. Jeżeli chodzi o wrażenia wzrokowe, to danie, które otrzymałem zdecydowanie różni się od tego, co na opakowaniu zaprezentował producent. Wiem jednak, że nad zdjęciem na opakowanie pracuje sztab grafików i fotografów, więc nie oczekuję, że w kuchni otrzymam taki sam efekt. Opakowanie ma mnie bowiem zachęcić do zakupu.

Gorący kubek na bogato w smaku jest dobry - pod warunkiem, że lubicie ziemniaki. Otrzymujemy puree ziemniaczane i smak skrobi zdecydowanie dominuje w całej potrawie. Nie brakuje też posmaku cebuli, który można dość łatwo wyczuć. Gorzej jest z serem. W przygotowanej przeze mnie porcji sera nie czułem. Były tylko ziemniaki i cebula. Trochę szkoda, bo ser bardzo by się tu przydał.

Za gorący kubek na bogato zapłaciłem ok. 3,50 zł. Zdecydowanie więcej niż za tradycyjny odpowiednik. Ta właściwie to taniej byłoby ugotować dwa ziemniaki, przesmażyć cebulę, dodać masło i wszystko razem zmiksować. No chyba, że nie macie czasu na taką zabawę Wówczas gorący kubek na bogato jest dla Was dobrym rozwiązaniem.